PAP / mh
Dyrektorka jednego z przedszkoli w Montargis na północy Francji wywołała kontrowersje, postanawiając, że w imię szacunku dla "różnych wyznań" i wartości laickich dzieci w jej przedszkolu nie odwiedzi św. Mikołaj. Zamiast niego będą kukiełki.
Dyrektorka jednego z przedszkoli w Montargis na północy Francji wywołała kontrowersje, postanawiając, że w imię szacunku dla "różnych wyznań" i wartości laickich dzieci w jej przedszkolu nie odwiedzi św. Mikołaj. Zamiast niego będą kukiełki.