KAI / psd
„Dzieła miłosierdzia, czy to jako akty osobiste czy też jako posługa chorym w wielkich instytucjach nigdy nie mogą sprowadzać się do gestów filantropijnych, lecz zawsze muszą być namacalnym wyrazem opatrznościowej Bożej miłości – stwierdził Benedykt XVI odwiedzając dziś rzymski ośrodek „Księdza Orione”. Papież poświęcił tam odrestaurowaną, skierowaną ku Rzymowi wielką figurę Matki Bożej „Salus populi romani”. 12 października ubiegłego roku, po gwałtownej burzy połączonej z wichurą ta 9 metrowej wysokości miedziana i pozłacana figura spadła z 19 metrowego cokołu.
„Dzieła miłosierdzia, czy to jako akty osobiste czy też jako posługa chorym w wielkich instytucjach nigdy nie mogą sprowadzać się do gestów filantropijnych, lecz zawsze muszą być namacalnym wyrazem opatrznościowej Bożej miłości – stwierdził Benedykt XVI odwiedzając dziś rzymski ośrodek „Księdza Orione”. Papież poświęcił tam odrestaurowaną, skierowaną ku Rzymowi wielką figurę Matki Bożej „Salus populi romani”. 12 października ubiegłego roku, po gwałtownej burzy połączonej z wichurą ta 9 metrowej wysokości miedziana i pozłacana figura spadła z 19 metrowego cokołu.