Promocja satanizmu, nastoletnie wcielenie demona, alter ego Hitlera, zbrukanie stroju ludowego, zdrada ojczyzny i serwowane nieświadomym masom pogaństwo. Sporo jak na jeden teledysk. A jednak tyle i jeszcze więcej zmieściło się zdaniem publicysty "Polonia Christiana" w klipie Donatana - "My Słowianie". Czy katolik może z czystym sumieniem oglądać takie rzeczy?
Promocja satanizmu, nastoletnie wcielenie demona, alter ego Hitlera, zbrukanie stroju ludowego, zdrada ojczyzny i serwowane nieświadomym masom pogaństwo. Sporo jak na jeden teledysk. A jednak tyle i jeszcze więcej zmieściło się zdaniem publicysty "Polonia Christiana" w klipie Donatana - "My Słowianie". Czy katolik może z czystym sumieniem oglądać takie rzeczy?
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}