Gdy ktoś po raz pierwszy uda się na mszę do warszawskiego kościoła św. Marcina na Starym Mieście, z pewnością od razu zwróci uwagę na niewielki stolik ustawiony na środku świątyni, gdzieś na wysokości pierwszych ławek. Ludzie podchodzą do niego i za pomocą specjalnego narzędzia przekładają komunikanty z jednego naczynia do drugiego. Już za kilkadziesiąt minut w liturgicznej procesji darów powędrują one na ołtarz wraz z wodą i winem.
Gdy ktoś po raz pierwszy uda się na mszę do warszawskiego kościoła św. Marcina na Starym Mieście, z pewnością od razu zwróci uwagę na niewielki stolik ustawiony na środku świątyni, gdzieś na wysokości pierwszych ławek. Ludzie podchodzą do niego i za pomocą specjalnego narzędzia przekładają komunikanty z jednego naczynia do drugiego. Już za kilkadziesiąt minut w liturgicznej procesji darów powędrują one na ołtarz wraz z wodą i winem.
KAI / drr
Do wytrwałego przychodzenia przed tabernakulum i adorowania obecnego w nim Chrystusa zachęcił abp Stanisław Gądecki, który 11 marca przewodniczył uroczystej Mszy św. w kościele klasztornym Zakonu Mniszek Klarysek od Wieczystej Adoracji w Pniewach koło Poznania. Wspólnota ta obchodzi bowiem jubileusz 25-lecia nieustającej adoracji Najświętszego Sakramentu.
Do wytrwałego przychodzenia przed tabernakulum i adorowania obecnego w nim Chrystusa zachęcił abp Stanisław Gądecki, który 11 marca przewodniczył uroczystej Mszy św. w kościele klasztornym Zakonu Mniszek Klarysek od Wieczystej Adoracji w Pniewach koło Poznania. Wspólnota ta obchodzi bowiem jubileusz 25-lecia nieustającej adoracji Najświętszego Sakramentu.