PAP / kw
Wiceprzewodniczący komisji widząc, że wyborcy z niepełnosprawnością są zwożeni busami i instruowani jak zagłosować do Parlamentu Europejskiego, powiadomił policję. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Wiceprzewodniczący komisji widząc, że wyborcy z niepełnosprawnością są zwożeni busami i instruowani jak zagłosować do Parlamentu Europejskiego, powiadomił policję. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Może trudno w to uwierzyć, ale w dzisiejszym świecie są jeszcze takie miejsca, gdzie nie jest ważne, jak wyglądamy, jaką mamy pozycję społeczną czy ile skończyliśmy fakultetów. I zawsze zostaniemy tam przyjęci z otwartymi ramionami. Prostota, szczerość, otwartość.
Może trudno w to uwierzyć, ale w dzisiejszym świecie są jeszcze takie miejsca, gdzie nie jest ważne, jak wyglądamy, jaką mamy pozycję społeczną czy ile skończyliśmy fakultetów. I zawsze zostaniemy tam przyjęci z otwartymi ramionami. Prostota, szczerość, otwartość.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}