facebook.com / jb
"Codziennie spogląda na mnie ze zdjęcia wiszącego nad biurkiem w klasztornej celi, a wycięty nożyczkami fragment jego habitu noszę zawsze ze sobą" - wspomina Krzysztof Pałys OP.
"Codziennie spogląda na mnie ze zdjęcia wiszącego nad biurkiem w klasztornej celi, a wycięty nożyczkami fragment jego habitu noszę zawsze ze sobą" - wspomina Krzysztof Pałys OP.
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}