PAP / mh
Kilkudziesięciu mieszkańców Marsylii zmusiło koczujących w pobliżu ich osiedla Romów do ucieczki, a potem podpaliło pozostałości dzikiego obozowiska - podały w piątek lokalne media. Sprawcy motywują swoje działanie bezczynnością policji.
Kilkudziesięciu mieszkańców Marsylii zmusiło koczujących w pobliżu ich osiedla Romów do ucieczki, a potem podpaliło pozostałości dzikiego obozowiska - podały w piątek lokalne media. Sprawcy motywują swoje działanie bezczynnością policji.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}