Z braku czasu czytuję raczej polecone przez znajomych artykuły, stąd dawno już nie miałem do czynienia z tak rażącym brakiem rzetelności i etyki dziennikarskiej, z jakim zetknąłem się w tekście Rafała Gębury "Pacierzem w grzeszną skłonność", opublikowanym w najnowszym "Newsweeku".
Z braku czasu czytuję raczej polecone przez znajomych artykuły, stąd dawno już nie miałem do czynienia z tak rażącym brakiem rzetelności i etyki dziennikarskiej, z jakim zetknąłem się w tekście Rafała Gębury "Pacierzem w grzeszną skłonność", opublikowanym w najnowszym "Newsweeku".