KAI / drr
Pierwszy przewodniczący NSZZ „Solidarność” Lech Wałęsa jest „podwójnie szczęśliwy” z powodu beatyfikacji Jana Pawła II. - Po pierwsze dlatego, że człowiek, który był święty za życia zostanie oficjalnie świętym. Następnie dlatego, że będziemy mieli w końcu świętego z naszych czasów, kogoś, kogo dobrze znaliśmy – oświadczył były prezydent RP w rozmowie z francuską agencją AFP.
Pierwszy przewodniczący NSZZ „Solidarność” Lech Wałęsa jest „podwójnie szczęśliwy” z powodu beatyfikacji Jana Pawła II. - Po pierwsze dlatego, że człowiek, który był święty za życia zostanie oficjalnie świętym. Następnie dlatego, że będziemy mieli w końcu świętego z naszych czasów, kogoś, kogo dobrze znaliśmy – oświadczył były prezydent RP w rozmowie z francuską agencją AFP.