Papież Franciszek cieszy się niewątpliwie przychylnością mediów i niekiedy dziwi niemal fakt, że główne media międzynarodowe nie zwracają uwagi na zdania, które gdyby zostały wypowiedziane przez innych, wywołałyby oburzenie i ataki. Lecz tym razem tak się nie stało, tym razem nie były obojętne, kiedy ostro skrytykował teorię gender.
Papież Franciszek cieszy się niewątpliwie przychylnością mediów i niekiedy dziwi niemal fakt, że główne media międzynarodowe nie zwracają uwagi na zdania, które gdyby zostały wypowiedziane przez innych, wywołałyby oburzenie i ataki. Lecz tym razem tak się nie stało, tym razem nie były obojętne, kiedy ostro skrytykował teorię gender.