PAP/ ad
MSZ zlikwidowało tzw. rezerwę kadrową. Dyplomaci pobierający dotąd pensje tylko za gotowość do działania otrzymali zajęcie w centrali - zaznacza resort. Niektórzy dyplomaci mówią jednak, że pracują teraz poniżej kompetencji, a przy przydziale im zajęć grały rolę powody polityczne.
MSZ zlikwidowało tzw. rezerwę kadrową. Dyplomaci pobierający dotąd pensje tylko za gotowość do działania otrzymali zajęcie w centrali - zaznacza resort. Niektórzy dyplomaci mówią jednak, że pracują teraz poniżej kompetencji, a przy przydziale im zajęć grały rolę powody polityczne.