Radio Watykańskie/KAI/dm
Papieska wizyta w Kanadzie to wielkie wyzwanie pod względem medialnym i bezpieczeństwa – powiedziała Radiu Watykańskiemu Valérie Roberge-Dion, odpowiedzialna za Biuro Prasowe pielgrzymki w Quebecu. Dodała, że żywa jest przy tym świadomość, że obecność papieża, jego gesty i słowa będą miały wielki wpływ na dalszą historię Kanady.
Papieska wizyta w Kanadzie to wielkie wyzwanie pod względem medialnym i bezpieczeństwa – powiedziała Radiu Watykańskiemu Valérie Roberge-Dion, odpowiedzialna za Biuro Prasowe pielgrzymki w Quebecu. Dodała, że żywa jest przy tym świadomość, że obecność papieża, jego gesty i słowa będą miały wielki wpływ na dalszą historię Kanady.
PAP / tk
W środę, w kolejnym dniu wizyty w Kanadzie, papież Franciszek opuści Edmonton i poleci do Quebecu. Tam spotka się z premierem Kanady Justinem Trudeau i wygłosi przemówienie do władz kraju oraz delegacji rdzennej ludności.
W środę, w kolejnym dniu wizyty w Kanadzie, papież Franciszek opuści Edmonton i poleci do Quebecu. Tam spotka się z premierem Kanady Justinem Trudeau i wygłosi przemówienie do władz kraju oraz delegacji rdzennej ludności.
Vatican News / PAP / pk
W trzecim dniu wizyty w Kanadzie papież Franciszek udał się nad jezioro Lac Ste. Anne (Świętej Anny - przyp. red.). Podczas Liturgii Słowa zaprosił przybyłych do wspólnego powierzenia się Jezusowi i oddania Mu ran rdzennych mieszkańców Kanady. - Przedstawiamy Ci nieuśmierzony ból wielu rodzin, dziadków i dzieci. Pomóż nam uleczyć nasze rany. Wiemy, że wymaga to trudu i konkretnych działań z naszej strony; ale wiemy też, że nie możemy uczynić tego sami - powiedział Franciszek.
W trzecim dniu wizyty w Kanadzie papież Franciszek udał się nad jezioro Lac Ste. Anne (Świętej Anny - przyp. red.). Podczas Liturgii Słowa zaprosił przybyłych do wspólnego powierzenia się Jezusowi i oddania Mu ran rdzennych mieszkańców Kanady. - Przedstawiamy Ci nieuśmierzony ból wielu rodzin, dziadków i dzieci. Pomóż nam uleczyć nasze rany. Wiemy, że wymaga to trudu i konkretnych działań z naszej strony; ale wiemy też, że nie możemy uczynić tego sami - powiedział Franciszek.
PAP/KAI/dm
50 tysięcy osób uczestniczyło w mszy odprawionej we wtorek przez papieża Franciszka na stadionie w Edmonton w Kanadzie. Papież zachęcał do refleksji nad tym, jaki świat chce się zostawić nowym pokoleniom: społeczeństwo oparte na zysku jednostek czy na braterstwie, świat żyjący w pokoju czy w wojnie, zdewastowane środowisko czy dom, który nadal jest gościnny.
50 tysięcy osób uczestniczyło w mszy odprawionej we wtorek przez papieża Franciszka na stadionie w Edmonton w Kanadzie. Papież zachęcał do refleksji nad tym, jaki świat chce się zostawić nowym pokoleniom: społeczeństwo oparte na zysku jednostek czy na braterstwie, świat żyjący w pokoju czy w wojnie, zdewastowane środowisko czy dom, który nadal jest gościnny.
Beata Zajączkowska/vaticannews.va /Edmonton/KAI/dm
Rdzenni mieszkańcy Kanady są szczęśliwi, że papież dotrzymał słowa i mimo problemów zdrowotnych przyjechał na ich ziemię. W rozmowie z Radiem Watykańskim wskazuje na to pracujący w tym kraju ks. Łukasz Kopaniak. Polski pallotyn wyznaje, że symbolem pierwszego dnia podróży pozostanie dla niego widok Franciszka na wózku inwalidzkim, który samotnie modli się na cmentarzu przy szkole rezydencjalnej.
Rdzenni mieszkańcy Kanady są szczęśliwi, że papież dotrzymał słowa i mimo problemów zdrowotnych przyjechał na ich ziemię. W rozmowie z Radiem Watykańskim wskazuje na to pracujący w tym kraju ks. Łukasz Kopaniak. Polski pallotyn wyznaje, że symbolem pierwszego dnia podróży pozostanie dla niego widok Franciszka na wózku inwalidzkim, który samotnie modli się na cmentarzu przy szkole rezydencjalnej.
vaticannews.va / pk
We wczorajszym spotkaniu Franciszka z rdzennymi mieszkańcami Kanady w Maskwacis uczestniczyła Gerry Shingouz, która była uczennicą szkoły rezydencjalnej. W rozmowie z Radiem Watykańskim przyznała, że udział w wydarzeniu z papieżem był dla niej trudnym przeżyciem, zerwała bowiem swoje relacje z Kościołem w 2010 r., gdy na jaw wyszły nadużycia. - Przyszłam tu w imieniu wszystkich dzieci, które nie powróciły do swoich domów - wyznała Shingouz.
We wczorajszym spotkaniu Franciszka z rdzennymi mieszkańcami Kanady w Maskwacis uczestniczyła Gerry Shingouz, która była uczennicą szkoły rezydencjalnej. W rozmowie z Radiem Watykańskim przyznała, że udział w wydarzeniu z papieżem był dla niej trudnym przeżyciem, zerwała bowiem swoje relacje z Kościołem w 2010 r., gdy na jaw wyszły nadużycia. - Przyszłam tu w imieniu wszystkich dzieci, które nie powróciły do swoich domów - wyznała Shingouz.
Deon.pl / tk
Przedstawiamy fotorelację z 37. zagranicznej pielgrzymki papieża Franciszka do Kanady. Papież udał się do tego kraju, aby przeprosić rdzennych mieszkańców za krzywdy jakie w przeszłości zaznali z rąk przedstawicieli m.in. Kościoła katolickiego.
Przedstawiamy fotorelację z 37. zagranicznej pielgrzymki papieża Franciszka do Kanady. Papież udał się do tego kraju, aby przeprosić rdzennych mieszkańców za krzywdy jakie w przeszłości zaznali z rąk przedstawicieli m.in. Kościoła katolickiego.
KAI / tk
Przedstawiciele rdzennych mieszkańców Kanady wyrazili uznanie dla postawy Franciszka, który przeprosił ich za zło wyrządzone ich przodkom w przeszłości. Agencja Reutera przytoczyła 26 lipca reakcje kilku przywódców Indian i premiera prowincji Alberta na słowa papieża o „tragicznym błędzie popełnionym przez Kościół”, jakim było znęcanie się nad dziećmi tubylczymi w szkołach rezydencjalnych pod pozorem „aysmilacji kulturalnej”.
Przedstawiciele rdzennych mieszkańców Kanady wyrazili uznanie dla postawy Franciszka, który przeprosił ich za zło wyrządzone ich przodkom w przeszłości. Agencja Reutera przytoczyła 26 lipca reakcje kilku przywódców Indian i premiera prowincji Alberta na słowa papieża o „tragicznym błędzie popełnionym przez Kościół”, jakim było znęcanie się nad dziećmi tubylczymi w szkołach rezydencjalnych pod pozorem „aysmilacji kulturalnej”.
KAI / tk
Podczas wczorajszej wizyty w Maskwacis papież Franciszek przeprosił za udział grzechy ludzi Kościoła, jakich dopuścili się w ramach systemu szkół rezydencjalnych dla dzieci rdzennych mieszkańców Kanady. Premier tego kraju Justin Trudeau obecny na tym spotkaniu wydał oświadczenie, w którym zapewnił, że rząd będzie nadal wspierał proces uzdrowienia międzypokoleniowej traumy związanej z tymi placówkami.
Podczas wczorajszej wizyty w Maskwacis papież Franciszek przeprosił za udział grzechy ludzi Kościoła, jakich dopuścili się w ramach systemu szkół rezydencjalnych dla dzieci rdzennych mieszkańców Kanady. Premier tego kraju Justin Trudeau obecny na tym spotkaniu wydał oświadczenie, w którym zapewnił, że rząd będzie nadal wspierał proces uzdrowienia międzypokoleniowej traumy związanej z tymi placówkami.
Catholic News Agency / pk
Do tej pory nie znaleziono jeszcze żadnych szczątków ludzkich, które mają znajdować się w masowych grobach odkrytych przy kanadyjskich szkołach rezydencjalnych - informuje Catholic News Agnecy. Portal podkreśla, że media i politycy wzięli za pewnik wyniki wstępnych badań, które wciąż czekają na potwierdzenie.
Do tej pory nie znaleziono jeszcze żadnych szczątków ludzkich, które mają znajdować się w masowych grobach odkrytych przy kanadyjskich szkołach rezydencjalnych - informuje Catholic News Agnecy. Portal podkreśla, że media i politycy wzięli za pewnik wyniki wstępnych badań, które wciąż czekają na potwierdzenie.
PAP/ kb
W przymusowych szkołach dla rdzennej ludności Kanady "skrzywdzonych zostało wiele niewinnych dzieci i musimy potępić te czyny"- powiedział PAP biskup diecezji Churchill- Zatoka Hudsona Wiesław Krótki, należący do zgromadzenia misjonarzy oblatów. W rejonie tym pracuje na misji od ponad 30 lat. "Pragniemy wszyscy, by wizyta Ojca Świętego wprowadziła nas w atmosferę pojednania"- dodał.
W przymusowych szkołach dla rdzennej ludności Kanady "skrzywdzonych zostało wiele niewinnych dzieci i musimy potępić te czyny"- powiedział PAP biskup diecezji Churchill- Zatoka Hudsona Wiesław Krótki, należący do zgromadzenia misjonarzy oblatów. W rejonie tym pracuje na misji od ponad 30 lat. "Pragniemy wszyscy, by wizyta Ojca Świętego wprowadziła nas w atmosferę pojednania"- dodał.
PAP / tk
Papież Franciszek w trzecim dniu wizyty w Kanadzie odprawi mszę na stadionie w Edmonton dla kilkudziesięciu tysięcy osób, a następnie weźmie udział w pielgrzymce nad Jezioro Świętej Anny (Lac Ste. Anne) w przypadającą tego dnia uroczystość świętej.
Papież Franciszek w trzecim dniu wizyty w Kanadzie odprawi mszę na stadionie w Edmonton dla kilkudziesięciu tysięcy osób, a następnie weźmie udział w pielgrzymce nad Jezioro Świętej Anny (Lac Ste. Anne) w przypadającą tego dnia uroczystość świętej.
PAP / tk
- Nie można głosić Boga w sposób, który jest sprzeczny z Bogiem. A jednak, ileż razy działo się tak w historii - powiedział papież Franciszek w poniedziałek przedstawicielom rdzennej ludności Kanady i wspólnoty parafialnej w kościele w Edmonton.
- Nie można głosić Boga w sposób, który jest sprzeczny z Bogiem. A jednak, ileż razy działo się tak w historii - powiedział papież Franciszek w poniedziałek przedstawicielom rdzennej ludności Kanady i wspólnoty parafialnej w kościele w Edmonton.
PAP/ kb
Papież Franciszek, składający wizytę w Kanadzie, ucałował długi czerwony transparent z nazwiskami dzieci ze wspólnot rdzennej ludności, które zmarły w przymusowych szkołach rezydencjalnych. Zdjęcie tego gestu zamieścił na Twitterze Alessandro Gisotti z watykańskich mediów.
Papież Franciszek, składający wizytę w Kanadzie, ucałował długi czerwony transparent z nazwiskami dzieci ze wspólnot rdzennej ludności, które zmarły w przymusowych szkołach rezydencjalnych. Zdjęcie tego gestu zamieścił na Twitterze Alessandro Gisotti z watykańskich mediów.
KAI / kb
Po proboszczu Ojca Świętego powitało dwoje miejscowych parafian. Wyrażając wielką radość z jego przybycia do tego miejsca, zapewnili go, że ich parafia "od wielu lat pracuje, aby być miejscem uzdrowienia i pojednania".
Po proboszczu Ojca Świętego powitało dwoje miejscowych parafian. Wyrażając wielką radość z jego przybycia do tego miejsca, zapewnili go, że ich parafia "od wielu lat pracuje, aby być miejscem uzdrowienia i pojednania".
KAI / pk
- Od wielu lat nasza parafia jest świętym miejscem spotkania, dialogu, pojednania i służby - powiedział jej proboszcz ks. Susai Jesu OMI, witając Franciszka w kościele Najświętszego Serca Pierwszych Narodów w Edmonton. Duchowny gorąco podziękował papieżowi za to, że poświęcił "swój zwyczajowy czas wypoczynku letniego, aby odwiedzić Kanadę i zbliżyć się do ludów tubylczych naszej ziemi".
- Od wielu lat nasza parafia jest świętym miejscem spotkania, dialogu, pojednania i służby - powiedział jej proboszcz ks. Susai Jesu OMI, witając Franciszka w kościele Najświętszego Serca Pierwszych Narodów w Edmonton. Duchowny gorąco podziękował papieżowi za to, że poświęcił "swój zwyczajowy czas wypoczynku letniego, aby odwiedzić Kanadę i zbliżyć się do ludów tubylczych naszej ziemi".
Aby dobrze zrozumieć powody, dla których Franciszek udał się z pielgrzymką pokutną do Kanady warto wrócić także do nauczania jego poprzedników. U Jana Pawła II znajdziemy doskonałe uzasadnienie tego szczególnego aktu.
Aby dobrze zrozumieć powody, dla których Franciszek udał się z pielgrzymką pokutną do Kanady warto wrócić także do nauczania jego poprzedników. U Jana Pawła II znajdziemy doskonałe uzasadnienie tego szczególnego aktu.
PAP / tk
Papież Franciszek podczas wizyty w Kanadzie poprosił w poniedziałek o przebaczenie za to, że wielu chrześcijan wspierało "kolonizacyjną mentalność mocarstw, uciskających rdzenne narody” i za to, że członkowie Kościoła współpracowali w "projektach niszczenia kultury i przymusowej asymilacji, realizowanych przez ówczesne rządy".
Papież Franciszek podczas wizyty w Kanadzie poprosił w poniedziałek o przebaczenie za to, że wielu chrześcijan wspierało "kolonizacyjną mentalność mocarstw, uciskających rdzenne narody” i za to, że członkowie Kościoła współpracowali w "projektach niszczenia kultury i przymusowej asymilacji, realizowanych przez ówczesne rządy".
PAP / tk
W drugim dniu wizyty w Kanadzie papież Franciszek przybył na zamieszkany przez rdzenną ludność obszar o nazwie Maskwacis. W miejscu tym, położonym w odległości około 100 kilometrów od Edmonton, w środkowej części prowincji Alberta oczekuje się mocnych słów papieża na temat krzywd wyrządzonych rdzennym ludom oraz na mea culpa ze strony Kościoła.
W drugim dniu wizyty w Kanadzie papież Franciszek przybył na zamieszkany przez rdzenną ludność obszar o nazwie Maskwacis. W miejscu tym, położonym w odległości około 100 kilometrów od Edmonton, w środkowej części prowincji Alberta oczekuje się mocnych słów papieża na temat krzywd wyrządzonych rdzennym ludom oraz na mea culpa ze strony Kościoła.
KAI / kb
Ojciec Święty od wczoraj jest w Kanadzie. Jest to, jak sam podkreśla, podróż pokutna, podczas której chce się spotkać przede wszystkim z ludnością tubylczą i osobiście wyrazić ubolewanie z powodu cierpień, których doświadczyli rdzenni mieszkańcy tego kraju podczas kolonizacji.
Ojciec Święty od wczoraj jest w Kanadzie. Jest to, jak sam podkreśla, podróż pokutna, podczas której chce się spotkać przede wszystkim z ludnością tubylczą i osobiście wyrazić ubolewanie z powodu cierpień, których doświadczyli rdzenni mieszkańcy tego kraju podczas kolonizacji.