interia.pl / jh
Nowy rok szkolny w Publicznej Szkole Podstawowej im. Przyjaciół Dzieci w Mierzynie (woj. zachodniopomorskie) rozpoczął się od kontrowersji. Rodzice czwartoklasistów są oburzeni planem lekcji, który przewiduje zajęcia rozpoczynające się po południu i kończące nawet o godz. 17. Dyrekcja szkoły tłumaczy sytuację problemami lokalowymi i zapewnia, że plan zostanie skorygowany.
Nowy rok szkolny w Publicznej Szkole Podstawowej im. Przyjaciół Dzieci w Mierzynie (woj. zachodniopomorskie) rozpoczął się od kontrowersji. Rodzice czwartoklasistów są oburzeni planem lekcji, który przewiduje zajęcia rozpoczynające się po południu i kończące nawet o godz. 17. Dyrekcja szkoły tłumaczy sytuację problemami lokalowymi i zapewnia, że plan zostanie skorygowany.
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}