B. prezes ARR Władysław Ł. powiedział w piątek przed białostockim sądem, że jego rozmowa z szefem kółek rolniczych Władysławem Serafinem była "luźna i prywatna", a jej treść nie ma związku z postawionymi mu zarzutami i nie koliduje ze złożonymi wyjaśnieniami.
B. prezes ARR Władysław Ł. powiedział w piątek przed białostockim sądem, że jego rozmowa z szefem kółek rolniczych Władysławem Serafinem była "luźna i prywatna", a jej treść nie ma związku z postawionymi mu zarzutami i nie koliduje ze złożonymi wyjaśnieniami.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}