Popularność "zakupów grupowych" w Polsce wynika w dużej mierze z tradycji targowania się. - Przez wiele lat żyliśmy w kulturze łapania okazji: jeżeli coś jest tańsze to kupujemy, bo potem tego nie będzie - powiedziała PAP dr Julita Koszur z SWPS.
Popularność "zakupów grupowych" w Polsce wynika w dużej mierze z tradycji targowania się. - Przez wiele lat żyliśmy w kulturze łapania okazji: jeżeli coś jest tańsze to kupujemy, bo potem tego nie będzie - powiedziała PAP dr Julita Koszur z SWPS.
"Gazeta Wyborcza" / PAP / slo
Zwykle to, co nam daje duży druk, zaraz zabiera ten mały - ironizuje "Gazeta Wyborcza".
Zwykle to, co nam daje duży druk, zaraz zabiera ten mały - ironizuje "Gazeta Wyborcza".
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}