"Czego słuchasz?" - zapytałem. Nie było reakcji. Złapałem go za ramię i mocno potrząsnąłem. Dopiero wtedy powrócił do żywych. "Stary! To jest genialne! Posłuchaj sam!"
"Czego słuchasz?" - zapytałem. Nie było reakcji. Złapałem go za ramię i mocno potrząsnąłem. Dopiero wtedy powrócił do żywych. "Stary! To jest genialne! Posłuchaj sam!"
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}