Anna Lipska / "Sygnały troski" / slo
Miałem kogoś. Mama, tata, znajome twarze. Pamiętam ich głos i to, że byli, choć czasem nie byli dla mnie mili. Ale byli mi znani, moi, a ja byłem ich. Może nawet ich nie pamiętam, ale wiem, że kiedyś byli. A teraz ich nie ma - obojga albo jednego z nich. Czyj więc teraz jestem? Do kogo przynależę? Gdzie jest moje miejsce? Kim jestem? Kim mogę być?
Miałem kogoś. Mama, tata, znajome twarze. Pamiętam ich głos i to, że byli, choć czasem nie byli dla mnie mili. Ale byli mi znani, moi, a ja byłem ich. Może nawet ich nie pamiętam, ale wiem, że kiedyś byli. A teraz ich nie ma - obojga albo jednego z nich. Czyj więc teraz jestem? Do kogo przynależę? Gdzie jest moje miejsce? Kim jestem? Kim mogę być?
Anna Lipska / "Sygnały troski" / slo
Miałem kogoś. Mama, tata, znajome twarze. Pamiętam ich głos i to, że byli, choć czasem nie byli dla mnie mili. Ale byli mi znani, moi, a ja byłem ich. Może nawet ich nie pamiętam, ale wiem, że kiedyś byli. A teraz ich nie ma – obojga albo jednego z nich. Czyj więc teraz jestem? Do kogo przynależę? Gdzie jest moje miejsce? Kim jestem? Kim mogę być?
Miałem kogoś. Mama, tata, znajome twarze. Pamiętam ich głos i to, że byli, choć czasem nie byli dla mnie mili. Ale byli mi znani, moi, a ja byłem ich. Może nawet ich nie pamiętam, ale wiem, że kiedyś byli. A teraz ich nie ma – obojga albo jednego z nich. Czyj więc teraz jestem? Do kogo przynależę? Gdzie jest moje miejsce? Kim jestem? Kim mogę być?
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}