"Łatwo było uczyć pięknej modlitwy, ale teraz jest życie. I to życie przychodzi takim momentem dramatycznym. I to życie mówi: sprawdzam. W ogrójcu widać, że Jezus był modlącym się, a nie tylko tym, który recytuje modlitwę" - mówi abp Ryś.
"Łatwo było uczyć pięknej modlitwy, ale teraz jest życie. I to życie przychodzi takim momentem dramatycznym. I to życie mówi: sprawdzam. W ogrójcu widać, że Jezus był modlącym się, a nie tylko tym, który recytuje modlitwę" - mówi abp Ryś.
abp Grzegorz Ryś
"Nic się nie kończy ze śmiercią Jezusa, śmierć Jezusa Go nie przeraża. Jeśli coś Go przeraża, jeśli coś Go uciska, to taka myśl, że mogłoby z tego nic nie wybuchnąć" - mówi metropolita łódzki.
"Nic się nie kończy ze śmiercią Jezusa, śmierć Jezusa Go nie przeraża. Jeśli coś Go przeraża, jeśli coś Go uciska, to taka myśl, że mogłoby z tego nic nie wybuchnąć" - mówi metropolita łódzki.
abp Grzegorz Ryś
"Wszyscy się zastanawiają, jak z tego społeczeństwa, jak z tego Kościoła zbudować jedność. Na litość boską, wystarczy swoich chrztem żyć" - mówi abp Grzegorz Ryś.
"Wszyscy się zastanawiają, jak z tego społeczeństwa, jak z tego Kościoła zbudować jedność. Na litość boską, wystarczy swoich chrztem żyć" - mówi abp Grzegorz Ryś.
"Obezwładniamy Eucharystię, kiedy te różnice w poglądach, w polityce, w posiadaniu, kiedy te różnice wydają nam się większe niż jedność eucharystyczna. Obezwładniamy Eucharystię, kiedy na Mszy nie potrafimy sobie przekazać znaku pokoju" - mówi abp Grzegorz Ryś.
"Obezwładniamy Eucharystię, kiedy te różnice w poglądach, w polityce, w posiadaniu, kiedy te różnice wydają nam się większe niż jedność eucharystyczna. Obezwładniamy Eucharystię, kiedy na Mszy nie potrafimy sobie przekazać znaku pokoju" - mówi abp Grzegorz Ryś.
"Nie chodzi o to, czy umiemy wskrzeszać umarłych, chodzi o to, czy w ciągu 25, 30 lat życia w kapłaństwie odkryliśmy naprawdę to, co jest naszym darem od Boga" - mówi abp Grzegorz Ryś.
"Nie chodzi o to, czy umiemy wskrzeszać umarłych, chodzi o to, czy w ciągu 25, 30 lat życia w kapłaństwie odkryliśmy naprawdę to, co jest naszym darem od Boga" - mówi abp Grzegorz Ryś.
"Mówimy o bardzo poważnej rzeczy, gdzie trzeba być jasnym, klarownym, ale to nie oznacza - wycofanym, bez odniesienia, bez wierności" - mówi metropolita łódzki.
"Mówimy o bardzo poważnej rzeczy, gdzie trzeba być jasnym, klarownym, ale to nie oznacza - wycofanym, bez odniesienia, bez wierności" - mówi metropolita łódzki.