PAP / ad
39-letni narciarz z zginął na miejscu w niedzielę na stoku w Szklarskiej Porębie. Mężczyzna jechał prawdopodobnie bez kasku i uderzył w hydrant.
39-letni narciarz z zginął na miejscu w niedzielę na stoku w Szklarskiej Porębie. Mężczyzna jechał prawdopodobnie bez kasku i uderzył w hydrant.