Niestety, z roku na rok narasta we mnie smutek. Jestem wręcz przerażony ogromem śmieci, które leżą w lasach, nad brzegiem rzek, a najwięcej w rowach obok dróg. Mam wrażenie, że gdybyśmy pozbierali je w całej Polsce, to wystarczyłoby ich na usypanie gór wielkości naszych Tatr.
Niestety, z roku na rok narasta we mnie smutek. Jestem wręcz przerażony ogromem śmieci, które leżą w lasach, nad brzegiem rzek, a najwięcej w rowach obok dróg. Mam wrażenie, że gdybyśmy pozbierali je w całej Polsce, to wystarczyłoby ich na usypanie gór wielkości naszych Tatr.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}