Minęłokilkanaście lat od czasu, gdy rząd Jerzego Buzka rozpoczął pierwszą poważną reformę systemu ochrony zdrowia w Polsce. Czytałem wtedy w dodatku do jednego z dzienników: Reforma to konieczność choćby ze względu na kolejki do lekarza, opryskliwe pielęgniarki, brudne sale w szpitalach, łapówki, wielomiesięczne czekanie na zabieg, czy badanie.
Minęłokilkanaście lat od czasu, gdy rząd Jerzego Buzka rozpoczął pierwszą poważną reformę systemu ochrony zdrowia w Polsce. Czytałem wtedy w dodatku do jednego z dzienników: Reforma to konieczność choćby ze względu na kolejki do lekarza, opryskliwe pielęgniarki, brudne sale w szpitalach, łapówki, wielomiesięczne czekanie na zabieg, czy badanie.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}