jezuici.pl/ dksj / sz
Jak to wygląda dzisiaj? Wczesnym rankiem tramwaje i autobusy są przepełnione ludźmi. Setki, a nawet tysiące osób jadą w tym samym kierunku. Podobno w tym roku będzie można spotkać się osobiście ze świętymi.
Jak to wygląda dzisiaj? Wczesnym rankiem tramwaje i autobusy są przepełnione ludźmi. Setki, a nawet tysiące osób jadą w tym samym kierunku. Podobno w tym roku będzie można spotkać się osobiście ze świętymi.