PAP / mh
Po doniesieniach o przejęciu przez Ministerstwo Sprawiedliwości telefonicznych danych dziennikarzy AP, a także o kontrolach podatkowych organizacji konserwatywnych, administracja Baracka Obamy jest oskarżana o politykę zastraszania nie tylko przez Republikanów.
Po doniesieniach o przejęciu przez Ministerstwo Sprawiedliwości telefonicznych danych dziennikarzy AP, a także o kontrolach podatkowych organizacji konserwatywnych, administracja Baracka Obamy jest oskarżana o politykę zastraszania nie tylko przez Republikanów.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}