Onet.pl / red.
Już nie tylko thermomix i jeżdżący odkurzacz. Plazma na ścianie to nowy symbol klasy średniej. Im większa, tym lepsza. – Rodzina czasem szydzi, że jesteśmy Carringtony, bo w salonie tylko cegła i plazma, ale znajomi dziwią się, że nie powiesiliśmy takiego w sypialni – mówi w rozmowie z Onetem Marlena.
Już nie tylko thermomix i jeżdżący odkurzacz. Plazma na ścianie to nowy symbol klasy średniej. Im większa, tym lepsza. – Rodzina czasem szydzi, że jesteśmy Carringtony, bo w salonie tylko cegła i plazma, ale znajomi dziwią się, że nie powiesiliśmy takiego w sypialni – mówi w rozmowie z Onetem Marlena.