Katarzyna
Lekarze postawili diagnozę, która była wyrokiem. Lekarstwo było jedno i kosztowało 2 miliony złotych rocznie, a że była to choroba genetyczna, leczenie powinno trwać do końca życia. Wtedy rozpoczęłam nowennę pompejańską.
Lekarze postawili diagnozę, która była wyrokiem. Lekarstwo było jedno i kosztowało 2 miliony złotych rocznie, a że była to choroba genetyczna, leczenie powinno trwać do końca życia. Wtedy rozpoczęłam nowennę pompejańską.