KAI / tk
- Walka z nadużyciami w Kościele przynosi realne efekty, nie zmienia to jednak faktu, iż nadal musi być kontynuowana w sposób przejrzysty i zdecydowany – powiedział kard. Matteo Zuppi komentując najnowszy raport nt. ochrony nieletnich i osób wrażliwych za rok 2022, jaki przygotowano w tym kraju. Wynika z niego, że spada liczba zgłaszanych nadużyć. Mowa jest o 32 przypadkach, dotyczących 54 domniemanych ofiar i 32 domniemanych sprawców.
- Walka z nadużyciami w Kościele przynosi realne efekty, nie zmienia to jednak faktu, iż nadal musi być kontynuowana w sposób przejrzysty i zdecydowany – powiedział kard. Matteo Zuppi komentując najnowszy raport nt. ochrony nieletnich i osób wrażliwych za rok 2022, jaki przygotowano w tym kraju. Wynika z niego, że spada liczba zgłaszanych nadużyć. Mowa jest o 32 przypadkach, dotyczących 54 domniemanych ofiar i 32 domniemanych sprawców.
Spojrzenie na sprawy wykorzystywania seksualnego w Kościele Kardynała Józefa Ratzingera zmieniło optykę 25 listopada 1981 roku. W tym dniu Jan Paweł II powołał go na stanowisko prefekta Kongregacji Nauki Wiary. Watykanista John Allen nazwał nawet kiedyś tę zmianę optyki „nawróceniem Ratzingera”. I nie chodzi wcale o to, że wcześniej Ratzinger jakkolwiek pobłażał sprawom księży, który krzywdzili – ktokolwiek choć trochę zna Benedykta XVI wie, że nie pozwoliłyby na to jego żelazna moralność i umiłowanie prawdy. W „nawróceniu Ratzingera” chodzi o to, że poprzez lata posługi jako prefekt Kongregacji zrozumiał, że wykorzystanie dla człowieka skrzywdzonego to jest Wielki Piątek, który ciągnie się przez całe życie. Że jest to rana, którą trudno zamknąć, że jest to blizna, która boli nieustannie.
Spojrzenie na sprawy wykorzystywania seksualnego w Kościele Kardynała Józefa Ratzingera zmieniło optykę 25 listopada 1981 roku. W tym dniu Jan Paweł II powołał go na stanowisko prefekta Kongregacji Nauki Wiary. Watykanista John Allen nazwał nawet kiedyś tę zmianę optyki „nawróceniem Ratzingera”. I nie chodzi wcale o to, że wcześniej Ratzinger jakkolwiek pobłażał sprawom księży, który krzywdzili – ktokolwiek choć trochę zna Benedykta XVI wie, że nie pozwoliłyby na to jego żelazna moralność i umiłowanie prawdy. W „nawróceniu Ratzingera” chodzi o to, że poprzez lata posługi jako prefekt Kongregacji zrozumiał, że wykorzystanie dla człowieka skrzywdzonego to jest Wielki Piątek, który ciągnie się przez całe życie. Że jest to rana, którą trudno zamknąć, że jest to blizna, która boli nieustannie.
vaticannews.va/pl / Beata Zajączkowska / ms
Maltański hierarcha, który w Kongregacji Nauki Wiary od lat zajmuje się walką z nadużyciami zauważył, że sposób w jaki biskupi pełnią swą posługę w służbie sprawiedliwości w swoich wspólnotach jest fundamentalnym testem ich współodpowiedzialności, a także wierności.
Maltański hierarcha, który w Kongregacji Nauki Wiary od lat zajmuje się walką z nadużyciami zauważył, że sposób w jaki biskupi pełnią swą posługę w służbie sprawiedliwości w swoich wspólnotach jest fundamentalnym testem ich współodpowiedzialności, a także wierności.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}