PAP / ad
Agnieszka Radwańska, mimo porażki z Amerykanką Sereną Williams 1:6, 7:5, 2:6 w finale wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach w Wimbledonie (pula nagród 16,1 mln funtów), uważa ostatnie dwa tygodnie w Londynie za najwspanialsze w swojej karierze.
Agnieszka Radwańska, mimo porażki z Amerykanką Sereną Williams 1:6, 7:5, 2:6 w finale wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach w Wimbledonie (pula nagród 16,1 mln funtów), uważa ostatnie dwa tygodnie w Londynie za najwspanialsze w swojej karierze.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}