RV / pk
Włoski arcybiskup oddał piętro swej rezydencji na noclegownię dla ubogich i migrantów. Podkreśla on, że jest to odpowiedź na wołanie Papieża Franciszka, by w każdej diecezji pozostał trwały ślad po Roku Miłosierdzia.
Włoski arcybiskup oddał piętro swej rezydencji na noclegownię dla ubogich i migrantów. Podkreśla on, że jest to odpowiedź na wołanie Papieża Franciszka, by w każdej diecezji pozostał trwały ślad po Roku Miłosierdzia.