To taki rodzaj współczucia, który przeżywamy siedząc wygodnie przed telewizorem w ciepłych kapciach i wzruszając się losem świata. Tak naprawdę jednak nie dotyka nas ono głęboko i nie dociera do serca. Zmieniamy kanał i jesteśmy już w innym świecie. Jak z nim walczyć?
To taki rodzaj współczucia, który przeżywamy siedząc wygodnie przed telewizorem w ciepłych kapciach i wzruszając się losem świata. Tak naprawdę jednak nie dotyka nas ono głęboko i nie dociera do serca. Zmieniamy kanał i jesteśmy już w innym świecie. Jak z nim walczyć?