PAP / pk
Co najmniej 50 osób zginęło, a wielu odniosło rany w wyniku wykolejenia się pociągu, do którego doszło w czwartek w prowincji Tanganika, na południowym wschodzie Demokratycznej Republiki Konga - poinformował kongijski minister szkolnictwa wyższego Steve Mbikayi.
Co najmniej 50 osób zginęło, a wielu odniosło rany w wyniku wykolejenia się pociągu, do którego doszło w czwartek w prowincji Tanganika, na południowym wschodzie Demokratycznej Republiki Konga - poinformował kongijski minister szkolnictwa wyższego Steve Mbikayi.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}