PAP / ad
35-letni paralotniarz zmarł w sobotę w szpitalu. Maszyna, którą leciał, wpadła do Odry w okolicy Głogowa (Dolnośląskie). Okoliczności wypadku bada policja.
35-letni paralotniarz zmarł w sobotę w szpitalu. Maszyna, którą leciał, wpadła do Odry w okolicy Głogowa (Dolnośląskie). Okoliczności wypadku bada policja.