PAP / slo
Odkąd milion Brazylijczyków wyszedł w czwartek na ulice w ponad 80 miastach w masowych demonstracjach, które od protestu przeciwko podwyżkom cen komunikacji przeszły w żądania sprawiedliwości gospodarczej, prezydent kraju Dilma Rousseff milczy.
Odkąd milion Brazylijczyków wyszedł w czwartek na ulice w ponad 80 miastach w masowych demonstracjach, które od protestu przeciwko podwyżkom cen komunikacji przeszły w żądania sprawiedliwości gospodarczej, prezydent kraju Dilma Rousseff milczy.
PAP/ ad
Ponad milion Brazylijczyków - znacznie więcej niż w poprzednich dniach - wyszło w czwartek na ulice co najmniej 80 miast, by demonstrować przeciwko niesprawiedliwości społecznej, korupcji, złemu stanowi służby zdrowia i oświaty. Doszło do starć z policją.
Ponad milion Brazylijczyków - znacznie więcej niż w poprzednich dniach - wyszło w czwartek na ulice co najmniej 80 miast, by demonstrować przeciwko niesprawiedliwości społecznej, korupcji, złemu stanowi służby zdrowia i oświaty. Doszło do starć z policją.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}