PAP / pz
Podczas tegorocznych zimowych protestów do Bułgarii, na fali nietypowej dla tego kraju solidarności społecznej, zawitała włoska praktyka "zawieszonej kawy", czyli płacenia w kawiarni za nieznajomego. "Zawiesić" można też inne artykuły, m.in. chleb czy cukier.
Podczas tegorocznych zimowych protestów do Bułgarii, na fali nietypowej dla tego kraju solidarności społecznej, zawitała włoska praktyka "zawieszonej kawy", czyli płacenia w kawiarni za nieznajomego. "Zawiesić" można też inne artykuły, m.in. chleb czy cukier.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}