PAP / slo
Górnik pracujący przy obsłudze przenośnika taśmowego zginął w nocy z czwartku na piątek w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia w Czechowicach - Dziedzicach, poinformował dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach.
Górnik pracujący przy obsłudze przenośnika taśmowego zginął w nocy z czwartku na piątek w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia w Czechowicach - Dziedzicach, poinformował dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}