Kilka tygodni temu odważną „Patointeligencją” kazał wychodzić ze strefy komfortu. Dziś z jeszcze większą odwagą przyznaje: „choć gołym okiem widzę, że gdzieś łączy się niebo i ziemia / To wciąż jest daleko i bardzo się boję że w końcu opadnę z sił”. Modlitwa Maty jest pełna tęsknoty za Bogiem bliskim, czułym i troskliwym.
Kilka tygodni temu odważną „Patointeligencją” kazał wychodzić ze strefy komfortu. Dziś z jeszcze większą odwagą przyznaje: „choć gołym okiem widzę, że gdzieś łączy się niebo i ziemia / To wciąż jest daleko i bardzo się boję że w końcu opadnę z sił”. Modlitwa Maty jest pełna tęsknoty za Bogiem bliskim, czułym i troskliwym.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}