To było podprogowe zabezpieczenie się przed hejtami. Bałem się, że mnie zaszufladkują - mówi ks. Jan Kaczkowski w szczerej rozmowie z Piotrem Żyłką.
To było podprogowe zabezpieczenie się przed hejtami. Bałem się, że mnie zaszufladkują - mówi ks. Jan Kaczkowski w szczerej rozmowie z Piotrem Żyłką.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}