Koniec Kościoła w Radzionkowie. Co stanie się ze zdesakralizowaną świątynią?

Po latach nieużytkowania stary, zdesakralizowany kościół w Radzionkowie zostanie rozebrany. W jego miejscu ma powstać nowoczesna, zielona przestrzeń z małym parkiem i lokalnymi punktami usługowymi.

• Drewniany kościół z 1934 roku, wzniesiony z inicjatywy ks. Józefa Knosały, spłonął w 1982 roku; jego murowany następca od 2015 roku stoi pusty po zdesakralizowaniu.
• Ze względu na zły stan techniczny i wysokie koszty adaptacji budynek zostanie rozebrany.
• W jego miejscu planowana jest przestrzeń z zielenią i punktami usługowo-gastronomicznymi.
• Parafia otrzyma w zamian większy teren przy cmentarzu, który zostanie przeznaczony na jego przyszłe powiększenie.

Jak wynika z informacji przekazanych przez portal dziennikazachodni.pl, świątynia, której historia sięga 1934 roku, powstała dzięki inicjatywie ks. Józefa Knosały, a spór o jej lokalizację toczyli m.in. Jerzy Ziętek i wojewoda Michał Grażyński. Drewniany, pierwotnie tymczasowy kościół służył wiernym przez niemal pół wieku, aż do pożaru w 1982 roku. W jego miejscu szybko stanęła nowa, murowana świątynia, jednak życie parafialne z czasem przeniosło się do większego kościoła, poświęconego w 1993 roku. Stara budowla pełniła później funkcję kaplicy pogrzebowej, a od 2015 roku, po formalnym zdesakralizowaniu, pozostaje nieużytkowana.

Władze Radzionkowa zapowiadają, że po rozbiórce dawnego kościoła teren przy ulicy Jana Kużaja zyska nowe oblicze. Jak zapowiada wiceburmistrz Grzegorz Szeremeta, samorząd rozważa kilka wariantów zagospodarowania, jednak ostateczny wybór będzie zależał od możliwości pozyskania funduszy zewnętrznych - czytamy na portalu.

Co powstanie w miejscu zdesakralizowanej świątyni?

Plan zakłada zachowanie zieleni i stworzenie miejsca przyjaznego mieszkańcom. Wstępna koncepcja przewiduje przestrzeń dla lokalnych przedsiębiorców - punktów gastronomicznych, handlowych i usługowych - z dostępem od strony ulicy Kużaja, natomiast od ulicy Nieznanego Żołnierza miałby powstać niewielki park kieszonkowy. Jak podkreśla Szeremeta, celem projektu jest ożywienie tej części miasta i oddanie jej do użytku lokalnej społeczności - podaje portal.

Jak wyjaśnia wiceburmistrz Grzegorz Szeremeta, adaptacja dawnego kościoła nie wchodzi w grę - zarówno ze względu na jego zły stan techniczny, jak i wysokie koszty ewentualnych prac.

Co parafia otrzyma w zamian?

Zgodnie z uchwałą Rady Miasta, Radzionków przejmie działkę o powierzchni 0,26 hektara wraz z opuszczonym kościołem, natomiast parafia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny otrzyma w zamian ponad siedem razy większy teren - 1,9 hektara - obejmujący część cmentarza przy ulicy Skotnickiej i jego okolice. Celem jest przygotowanie przestrzeni pod przyszłe powiększenie nekropolii. Proboszcz ks. Eugeniusz Krawczyk zapowiedział także przeniesienie i odnowienie piety - rzeźby Matki Bożej z ciałem Chrystusa - stojącej przy dawnym kościele.

Źródło: Dziennik Zachodni / red