Bp Artur Ważny: W chrześcijaństwie nie chodzi o Kościół. Chodzi w nim o Boga i o Jego miłość do człowieka

" Artur Ważny: W chrześcijaństwie nie chodzi o Kościół. Chodzi w nim o Boga i o Jego miłość do człowieka." Jak widzimy Ks. Biskup bardzo odważnie i otwarcie manifestuje swoją POSTĘPOWOŚĆ i PEŁNĄ AKCEPTACJĘ dla reform niszczących WSZYSTKO co KATOLICKIE i TRADYCJNE poczynając od NAUCZANIA Kościoła Katolickiego. Nic zatem dziwnego , że został nominatem p. Franciszka . Prostacki sposób w jaki - obecnie- hierarchowie deprecjonują Kościół jest nie do przyjęcia i zawsze będzie spotykał się OPOREM. Co to za "chrześcijaństwo" , które mówiąc o Bogu deprecjonuje Kościół i Jego rolę ? Dopiero co pouczano wiernych ,że Kościół to sakrament {?] /J.P.II. A teraz co słyszymy , że nie chodzi o ŻYWĄ OBECNOŚĆ Boga Jezusa w Sakramentach i ICH KONIECZNOŚĆ do ZBAWIENIA ? Tylko o :miłość do człowieka" ? Ale bajdurzenie i mamienie ...

Extra Ecclesiam nulla salus