Dlaczego warto mieć ulubione miejsca?

(fot. youtube.com)
Wojciech Jędrzejewski OP

Dobrze jest mieć ulubione miejsca. Jeszcze lepiej, jak się pokojarzy te miejsca z ulubioną muzyką albo z osobą. Dlaczego?

Ojciec Wojciech Jędrzejewski OP, kanał internetowy Maskacjusz TV i portal DEON.pl przygotowali specjalny, wakacyjny cykl "Jędrzej w mieście, czyli myśli dla tych, którzy nie wyjechali na wakacje". W miejskiej (łódzkiej), czasem zaskakującej scenerii, o. Wojciech krótko mówi o sprawach ważnych i ważniejszych. Codziennie nowy odcinek.

Wojciech Jędrzejewski OP - dominikanin, rekolekcjonista, katecheta i duszpasterz młodzieży. Pracował w Radiu Plus i kanale Religia.tv. Obecnie prowadzi program "Boska uczta" w internetowej telewizji Boska TV.

DEON.PL POLECA

Kup torbę i wesprzyj DEON.pl & projekt faceBóg:

DEON.PL POLECA
Wyrusz w podróż do swojego wnętrza i słuchaj

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Wspomóż nas

Tematy w artykule

Więcej w: Wiara

Zmartwychwstanie polega na przebywaniu „zawsze z Panem”

Komentarze do Ewangelii

Szatan może opętać człowieka wbrew jego woli? Egzorcysta odpowiada

Duchowość

Porządek w chaosie. Walka o miejsce dla Boga

Komentarze do Ewangelii

Więcej w: DEON.pl

Papież: dbajmy o rodzinę, indywidualizm prowadzi do utraty nadziei

Serwis Papieski

Reuters: Ukraina straciła ponad 40 procent zajętych terytoriów w rosyjskim obwodzie kurskim

Świat

Warszawa: podczas interwencji policjant został postrzelony z broni służbowej

Wiadomości z Polski

Bp Jarecki do katolickiej młodzieży: zasiewajcie ziarno wiary wśród rówieśników

Kościół

Wymuszone spotkanie z pokrzywdzonymi

Komentarze

Watykan potwierdził papieską wizytę na Korsyce

Serwis Papieski

Skomentuj artykuł

Dlaczego warto mieć ulubione miejsca?
Komentarze (2)
M
Małgorzata
9 lipca 2014, 11:13
a dzisiaj to ja księdza nie zrozumiałam , z czym to zjeść i jak się te "ulubione miejsca " maja do życia. Nie widzę związku , zwłaszcza z kościołem. I zaraz przyszedł mi inny przykład , którym posłużył się kiedyś ks. Pawlukiewicz, że właśnie błedem jest jeśli przyzwyczajamy się do danego miejsca zwłaszcza w kościele , ta sama ławka, ten sam do podpierania się filar, ta sama godzina, ten sam ksiądz... To nie jest dobre dla rozwoju człowieka w wierze. Wiara musi być dynamiczna a nie statyczna.
PZ
Paweł z Łodzi
9 lipca 2014, 21:49
Z mojego doświadczenia, to właśnie dobrze mieć swoje miejsce. To znaczy też, że ja się odnajduję. Stwarza poczucie bezpieczeństwa, wspólnoty z tym co wokół, odpowiedzialności za to miejsce. I to się wcale nie kłóci z tym by czasem to miejsce opuścić, zmienić punkt siedzenia (widzenia), zmienić perspektywę, ale ciągle mając tą kotwicę gdzieś. To też pomysł na wyjście poza swją ławkę, wspólnotę. Ale by wyjść trzeba być gdzieś zakorzenionym. Dla mnie to się zazębia. Pozdrawiam
Dodaj komentarz