Św. Teresa z Avili powtarzała, że "tylko miłość nadaje wszystkiemu wartość". Zobacz modlitwę, dzięki której mogła realizować swoje powołanie.
O łaskę doskonałej miłości (św. Teresy od Jezusa)
Boże mój w Trójcy Świętej Jedyny, przedwieczna i nieskończona Miłości! Użycz mi łaski doskonałej miłości Twojej, aby ogniem swoim wyniszczyła we mnie wszelkie męty miłości własnej.
Daj, bym miłowała Ciebie, jedyny Skarbie mój i wszystka szczęśliwości moja, ponad wszystko stworzenie i siebie samą w Tobie, dla Ciebie i przez Ciebie. I bliźniego mego podobnież, znosząc brzemiona jego, jak pragnę, by inni znosili moje.
Wszystko zaś, cokolwiek jest oprócz Ciebie, daj, bym tylko o tyle miłowała, o ile to może być mi pomocą w dojściu do Ciebie. Daj, bym się wiecznie radowała, tak jak dziś się raduję z tego, że Ty sam jesteś miłością i godzien jesteś miłości, i że Cię miłują miłością nieustającą Apostołowie i wybrani Twoi w chwale wiecznej i twarzą w twarz, bez zasłony, oglądają Ciebie. Sprawiedliwi zaś Twoi w tym życiu poznają Ciebie w światłości wiary i czczą, i pragną Ciebie jako jedyne i najwyższe Dobro swoje i kres, i ognisko wszystkiego pragnienia swego i wszystkiej miłości swojej.
Oby zarówno z nimi tak Ciebie miłowali wszyscy oziębli, niedoskonali i grzesznicy. Obym choć jednego z nich do takiej miłości Twojej skłonić i przywieść mogła i zdołała, jak o to przy pomocy łaski Twojej starać się chcę i pragnę.
Modlitwa pochodzi z książki: Miłosierdzie Boże. Modlitewnik
Skomentuj artykuł