Niewysłuchana modlitwa? To jedna z głównych przyczyn

Bez doświadczenia, a potem i przebaczenia nie ma bliższych relacji z Bogiem. Sukcesem upadłych w tym naszym wymiarze jest to, iż oni potrafią nas "zatruć" nienawiścią, gniewem, zazdrością itd, byśmy nie potrafili wybaczyć i z czystym choć może poranionym sercem stanąć w prawdzie wobec Boga. Inaczej mówiąc pozwolić Bogu działać w naszym życiu. Przebaczenie to PIERWSZY etap drogi do Boga i w przyszłości do Zbawienia naszej duszy. Na tej drodze do Boga potrzebujemy Go prosić o Łaski i zwykle o tym pamiętamy. Jest jednak o wiele ważniejsza relacja z Bogiem wyrażająca się poprzez wychwalanie Go i Uwielbianie. Jednak do niej zwykle musimy z czasem dojrzeć, bo to co za młodu wydaje się takie łatwe, to z biegiem lat okazuje się wyzwaniem, które umacnia naszę łączność z Bogiem. Naszą Wiarę określa nasza relacja z Bogiem. Jeśli ta relacja jest słaba, nasza Wiara będzie zagrożona upadkami i trudnymi doświadczeniami. Jeśli będziemy dążyć do bliższych relacji z Bogiem i je pielęgnować, nasza Wiara będzie umacniana Mocą samego Boga, co oznacza że będzie nam o "niebo" łatwiej wychodzić z "dołków", które niewątpliwie stanowią dla nas jakieś cenne lekcje życia, które budują dojrzałość w wierze.

Modlitwy nasze są wysłuchiwane jeśli zgodne są Bożym Planem, a ten wymaga poznania i zaufania, że tak ma być. Trzeba sobie często umieć powiedzieć. - Nie pytam dlaczego, bo to umnijesza moja wiarę. I to jest najtrudniejsze.