Adam Szustak OP: "O igrającej Miriam"

(fot. facebog.deon.pl)
Adam Szustak OP

Publikujemy kazanie o. Adama Szustaka OP z dzisiejszej niedzieli, czyli na Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej (26 sierpnia 2012), wygłoszone u dominikanów w Łodzi, czyli: "O igrającej Miriam".

W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa.

Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: «Nie mają już wina».
Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Jeszcze nie nadeszła godzina moja».

Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie».

Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary.

Rzekł do nich Jezus: «Napełnijcie stągwie wodą». I napełnili je aż po brzegi. Potem do nich powiedział: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu». Ci zaś zanieśli.

A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem, i nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli, przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory».

Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.

[-2012.08.26.nmp.czestochowskiej.mp3-]

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Adam Szustak OP: "O igrającej Miriam"
Komentarze (8)
TZ
Tomek Z
28 sierpnia 2012, 14:46
Wiara dotyczy spraw w których wiedza jest za mała. Wiedza ludzkości rośnie, ale zawsze jest i bedzie tyllko cząstkowa w stosunku do tego tego czym jest świat. A żyć trzeba dzisiaj. Możesz nie wierzyć, ale wtedy zdajesz się na strasznie ograniczony pogląd na rzeczywistość jak Cię otacza. Twoje życie jest zbyt ważne byś opierał się tylko na wiedzy! Dziękuję. To piękne i prawdziwe słowo. Dla niewierzących to paradoks, ale człowiek może być pewny jedynie tego, że Ktoś tam istnieje, kto stworzył świat i życie w nim. Cała wiedza naukowa opiera się na założeniach. Nie ma w nauce nic pewnego. Jedynie ta refleksja nad istnieniem, skłania ku pewności, że cos jest poza tym światem, który sam w sobie nie ma sensu. I to jest jedyny pewny punkt oparcia, skała na której można budować bez obaw. Wszystkie inne budowle mają słabe fundamenty i zawsze znajdzie się siła, które je rozsypie w pył. Budując wyłącznie w oparciu o naukę pozbawiamy siebie jakiejkolwiek pewności, a swojego domu solidnych fundamentów i popadamy w nihilizm.
LS
le sz
28 sierpnia 2012, 13:56
nie wiadomo czy ktos taki jak marysia ponoc dziewica istnial naprawde prawdopodobnie postac wymyslona, tak jak jezus i wszystko co dotyczy jakiejkolwiek religii Masz prawo nie wierzyć że Jezus Chrystus był/jest Synem Bożym a Maryja Jego Matka dziewicą. Ale aby twierdzić że Maryja i Jezus to nieistniejące naprawdę lecz zaledwie wymyślone postacie to trzeba już być bardzo ograniczonym intelektualnie. Ani sami Żydzi ani nawet komuniści nie negowali ralności istnienia Jezusa czy Maryii. Jedynie usiłowali Ich zwalczać rozgłaszająco Nich mające Ich kompromitować opinie.
B
boz
28 sierpnia 2012, 13:07
" ZROBISZ to co BĘDZIESZ CHCIAŁ"- to jest nauka czekania, zawierzania, cierpliwości, uwierzenia w moc....:))
I
Ira
27 sierpnia 2012, 11:48
Leszku, Maryja nie tylko żyła, ale żyje, niezależnie od tego czy Ty w to wierzysz, czy nie. Niech Ci błogosławi i strzeże. Ira
M
MARIA
27 sierpnia 2012, 10:37
nie wiadomo czy ktos taki jak marysia ponoc dziewica istnial naprawde prawdopodobnie postac wymyslona, tak jak jezus i wszystko co dotyczy jakiejkolwiek religii Wiara dotyczy spraw w których wiedza jest za mała. Wiedza ludzkości rośnie, ale zawsze jest i bedzie tyllko cząstkowa w stosunku do tego tego czym jest świat. A żyć trzeba dzisiaj. Możesz nie wierzyć, ale wtedy zdajesz się na strasznie ograniczony pogląd na rzeczywistość jak Cię otacza. Twoje życie jest zbyt ważne byś opierał się tylko na wiedzy! albo ktoś otwiera się na duchowość i DZIEŃ DOBRY, albo jest poza i DO WIDZENIA, a nawet ŻEGNAJ!
F
franek
27 sierpnia 2012, 09:28
nie wiadomo czy ktos taki jak marysia ponoc dziewica istnial naprawde prawdopodobnie postac wymyslona, tak jak jezus i wszystko co dotyczy jakiejkolwiek religii Wiara dotyczy spraw w których wiedza jest za mała. Wiedza ludzkości rośnie, ale zawsze jest i bedzie tyllko cząstkowa w stosunku do tego tego czym jest świat. A żyć trzeba dzisiaj. Możesz nie wierzyć, ale wtedy zdajesz się na strasznie ograniczony pogląd na rzeczywistość jak Cię otacza. Twoje życie jest zbyt ważne byś opierał się tylko na wiedzy!
L
leszek
27 sierpnia 2012, 01:46
nie wiadomo czy ktos taki jak marysia ponoc dziewica istnial naprawde prawdopodobnie postac wymyslona, tak jak jezus i wszystko co dotyczy jakiejkolwiek religii
W
wanda
26 sierpnia 2012, 20:11
Albo Miriam igra na okręgu ziemi w czasie jej stwarzania i jest Mądrością, Radoscią i Inpiracją Boga............albo jest Matką Jezusa ,która pokornie przyjęła  "Zlecenie Boga",ale tak naprawdę tego nie rozumie i w czasie   dopiero do misji swego Syna dorasta.