Komu Bóg nie przebaczy? - Łk 12, 8-12

(fot. wrestlingentropy / flickr.com / CC BY 2.0)
Mieczysław Łusiak SJ

Każdemu, kto mówi jakieś słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie przebaczone, lecz temu, kto bluźni przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie przebaczone. Kiedy was ciągnąć będą do synagog, urzędów i władz, nie martwcie się, w jaki sposób albo czym macie się bronić lub co mówić, bo Duch Święty nauczy was w tej właśnie godzinie, co mówić należy".

Abyśmy mogli doświadczyć Bożego miłosierdzia, musimy być otwarci na Ducha Świętego. Bez Jego działania w nas jest to niemożliwe. Dla przebaczenia niezbędny jest choćby żal za grzechy, który jest przejawem współpracy z Duchem Świętym. Kto nie żałuje uczynionego zła, ten po prostu nie jest zainteresowany, by mu przebaczono. A skoro tak, to Bóg nie będzie się narzucał ze swoim miłosierdziem. Miłosierdzie Boże jest bezgraniczne, ale bezgraniczny bywa też upór człowieka przy nazywaniu zła dobrem i przy zaprzeczaniu własnej winie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Komu Bóg nie przebaczy? - Łk 12, 8-12
Komentarze (2)
20 października 2012, 11:23
Tak bardzo lubimy oszukiwać samych siebie. Jesteśmy w tym mistrzami. Do tego stopnia, że możemy przegapić ten moment, w którym nie uda nam się już uciec od kłamstwa i będziemy zgubieni. Czy warto tak ryzykować? Możemy oszukać siebie, ale nie Boga. A konsekwencje są straszne. Skoro Agnes tak bardzo lubicie oszukiwać samych siebie to rzeczywiście macie Agnes problem
MAŁGORZATA PAWŁOWSKA
20 października 2012, 11:15
Tak bardzo lubimy oszukiwać samych siebie. Jesteśmy w tym mistrzami. Do tego stopnia, że możemy przegapić ten moment, w którym nie uda nam się już uciec od kłamstwa i będziemy zgubieni. Czy warto tak ryzykować? Możemy oszukać siebie, ale nie Boga. A konsekwencje są straszne.