Najlepszy Mistrz Miłości - J 13, 31-33a. 34-35

(fot. flickr.com/ by Creativity+ Timothy K Hamilton)
Mieczysław Łusiak SJ

Po wyjściu Judasza z wieczernika Jezus powiedział: "Syn Człowieczy został teraz uwielbiony, a w Nim został Bóg uwielbiony. Jeżeli Bóg został w Nim uwielbiony, to Bóg uwielbi Go także w sobie samym, i zaraz Go uwielbi.

Dzieci, jeszcze krótko jestem z wami. Będziecie Mnie szukać, ale jak to Żydom powiedziałem, tak i teraz wam mówię, dokąd Ja idę, wy pójść nie możecie.

Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali".

DEON.PL POLECA

Rozważanie do Ewangelii:

Największym uwielbieniem Boga jest Miłość. Ona jest najpiękniejszym hymnem na Jego cześć, bo jakby wyśpiewuje Jego samego. Miłość jest najwyższą formą modlitwy, bo jest doświadczeniem Boga na własnej skórze. Dlatego jest nowym i właściwie jedynym przykazaniem. Kto naśladuje Miłość Jezusa, ten przestrzega wszystkie "stare" przykazania.

Jezus jest najlepszym na świecie mistrzem Miłości. Wszyscy inni nauczyciele tego najwspanialszego sposobu życia nie dorastają Mu do pięt. Dlatego szczęśliwi są ci, którzy Go znają.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Najlepszy Mistrz Miłości - J 13, 31-33a. 34-35
Komentarze (5)
T
Teresa
29 kwietnia 2013, 09:17
Effa, PoProś o miłość Tego, który sam jest Miłością. Ja Porosiłam i to jest konkret, choć myślałam, że o takie rzeczy się nie Prosi. To ja nie umiałam, nie byłam w stanie kochać, bo to i tamto. (Te wielkie litery czasem to moja zła klawiatura.
AC
Anna Cepeniuk
28 kwietnia 2013, 17:04
Niby mistyczne........ ale zgadzam się z ~Szafirek...... Dla mnie też jak puste słowa. J apotrzebuję konkretu i świadectwa w naśladowaniu........... Tylko tyle..... albo aż tyle... "Niedorastanie do pięt" ........ mnie nie wystarcza...... ~Teresa - też tak uważam..... ale w praktyce nie jest to już takie proste......
T
Teresa
28 kwietnia 2013, 16:35
Myślę, że to ma taki związek z życiem . ...kochaj i rób co chcesz...
S
szafirek
28 kwietnia 2013, 11:44
frazesy puste...i jaki ma to związek z życiem?
Maria
28 kwietnia 2013, 11:14
Czy wiara mnie zmienia, oczyszcza od złego? Czy pragnę być bliżej Jezusa? Zostawił nam prawo różne od każdego – Miłować nakazał w Chrystusie. Nie tak, jak dotychczas - innych tak, jak siebie, Miłością od Niego nam daną. Miłość jest świadectwem dla ludzi i w niebie! MIŁUJCIE, JAK WAS MIŁOWANO!