Na dobranoc i dzień dobry - Łk 16, 9-15

(fot. R_grandmorin / flickr.com / CC BY 2.0)
Mariusz Han SJ

Właściwe użycie pieniądza…

Dobry użytek z pieniądza

Jezus powiedział do swoich uczniów: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzie niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, prawdziwe dobro kto wam powierzy? Jeśli w zarządzie cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, kto wam da wasze? żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi.

Nie możecie służyć Bogu i mamonie. Słuchali tego wszystkiego chciwi na grosz faryzeusze i podrwiwali sobie z Niego. Powiedział więc do nich: To wy właśnie wobec ludzi udajecie sprawiedliwych, ale Bóg zna wasze serca. To bowiem, co za wielkie uchodzi między ludźmi, obrzydliwością jest w oczach Bożych.

Opowiadanie pt. "Ukryta zapłata"

Biskup francuski, Fenelon (+1715), w wieczór wigilijny chciał wynagrodzić trzech robotników, którzy w jego domu wykonywali naprawy. - Tu na stole - rzekł do nich - leżą 3 złote monety i 3 pożyteczne książki. Niech każdy z was wybierze sobie monetę albo książkę. Dwóch robotników zdecydowało się bez namysłu na pieniądze. Trzeci zawahał się przez chwilę, w końcu wybrał książkę. - Mam w domu niewidomą matkę, będę jej wieczorami czytał. - Biskup uśmiechnął się i powiedział: - Niech pan otworzy kartę tytułową.

Robotnik otworzył książkę i zobaczył naklejone na karcie tytułowej... trzy złote monety. Dwóm rozczarowanym biskup nie omieszkał przypomnieć: - Kto przenosi złoto nad to, co przynosi pożytek duchowy, musi się zadowolić mniejszym zyskiem. Kto zaś pragnie dóbr wiecznych, dostanie też i ziemskie. Dlatego Chrystus powiedział: "Szukajcie królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane".

Refleksja

Pieniądz może pomóc, ale też i potrafi zniszczyć ludzkie życie. Sam w sobie jest neutralny, ale od tego, jak i po co go używamy, zależy nasze szczęście. Nieuporządkowanie w zdobywaniu i używaniu pieniędzy oraz dóbr materialnych niejednego człowieka sprowadziło na manowce. Zarówno ich brak, ale też i nadmiar potrafił zrujnować ludzkie życie... Ci co nie mają pieniędzy, koncentrują bowiem uwagę na tym, jak za wszelką ceną je zdobyć. Ci zaś, co mają je w nadmiarze, koncentrują się nad tym jak mieć ich jeszcze więcej.  Tak pieniądz "kręci" naszym życiem...

Jezus mówi, że to my powinniśmy panami pieniędzy, a nie ich sługami. Pieniądze mają nam tak służyć, abyśmy mogli po prostu żyć, a nie żeby nasze życie było nieustanną pogonią za marnościami tego świata… Od znalezienia właściwego balansu w zdobywaniu i wydawaniu, w tym co ważne i nieważne w naszym życiu, zależy szczęście każdego człowieka…

3 pytania na dobranoc i dzień dobry

1. Czy Twoje życie "kręci" się wokół pieniądza?
2. Czy nadmiar lub brak pieniędzy przeszkadza Ci w życiu?
3. Jak znaleźć balans w zdobywaniu i używaniu pieniędzy?

I tak na koniec...

Problemem nie jest zarabianie pieniędzy samo w sobie (…). Problemem jest zarabiać je, robiąc coś, czemu warto poświecić całe życie" (Carlos Ruiz Zafón, Cień wiatru, Miquel Moliner, Nuria Moford: Zapiski zjaw, 1933-55, 2)

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Na dobranoc i dzień dobry - Łk 16, 9-15
Komentarze (4)
A
Ania
9 listopada 2014, 23:32
wszystko ok, tylko od razu widać że pisał to ktoś, kto się nie martwi, że za tydzień zabraknie mu na chleb... problem nie leży w tym że ludzie pracują bezmyślnie, problem jest taki że innej pracy nie ma... mało kto może sobie pozwolić na wykonywanie pracy, która go satysfakcjonuje... niby to nie człowiek jest dla pracy tylko praca dla człoweka, ale w obecnych czasach, kiedy bisko 70% ludzi pracuje na "śmieciówki", na czarno- wiele dorabia albo normalnie pracuje... to jak dla mnie trochę nie trafione... kurdę, wierzę i to bardzo mocno, ale wkurza mnie że w Kościele operuje się wzniosłymi ideami, które dla ludzi zmagających się z problemami finanoswymi są kompletnie niezrozumiałe... znam wielu takich ludzi, niedawno też brakowało mi na chleb i widzę jaka jest przepaść w myśleniu Kościoła i zwyczajnych ludzi... którzy w sumie do Kościoła należą
NM
nocny marek
8 listopada 2014, 10:54
Bardzo serdecznie dziekuje za tresci. A dlaczego nie ma tego wieczorem? Przeciez sw. Ignacy proponowal, aby z rozwazaniem slow Pana isc spac, aby z nimi powstac rano?  A może zbyt wcześnie otwieram i jeszcze jest na dzień dobry, a nie ma na dobranoc. Baaaardzo dziekuję. Z modlitwa - wierna czytelniczka...
T
Tom
8 listopada 2014, 05:46
Poznam użytkownika, któremu nadmiar pieniedzy przeszkadza w życiu! Mam niezawodny sposób by zaradzić jego problemom!!!
.
...
7 listopada 2014, 22:21
zarabiać je, robiąc coś, czemu warto poświecić całe życie... marzenie odwieczne