Kaczkowski na Adwent [#2 Nadzieja]

ks. Jan Kaczkowski

Niektórzy - czego bardzo nie lubię - mówią, że Adwent jest radosnym czasem oczekiwania. To jest sprzeczne z duchem liturgii - mówi ks. Jan Kaczkowski i radzi, w jaki kontakt warto wejść z Maryją.

O czym będzie mówił w adwentowym cyklu ksiądz Jan? Zobacz zwiastun:

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kaczkowski na Adwent [#2 Nadzieja]
Komentarze (3)
KM
Krzysztof Muś
13 grudnia 2015, 08:42
"Niektórzy - czego bardzo nie lubię - mówią, że Adwent jest radosnym czasem oczekiwania. To jest sprzeczne z duchem liturgii". Czy ksiądz Kaczkowski zna się na liturgii lepiej niż sama liturgia, o papieżach nie wspominając? http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/jan_pawel_ii/homilie/i_n_adwentu_1998.html http://www.deon.pl/religia/duchowosc-i-wiara/zycie-i-wiara/art,2176,dlaczego-ksieza-zakladaja-dzis-rozowy-ornat.html
IK
Iwona Kopacz
9 grudnia 2015, 11:34
Jeśli mówienie, że Adwent jest czasem radosnego oczekiwania na przyjście Chrystusa, jest niezgodne z duchem liturgii, to dlaczego tak właśnie określają ten czas w pkt. 39 "Ogólne normy roku liturgicznego i kalendarza" - dokumentu, który zamieszczony na początku Mszału rzymskiego dla diecezji polskich? A może to jednak ten fiolet w adwentowej liturgii jest pozostałością wynikającą z wcześniejszego niewłaściwego rozumienia tego czasu oczekiwania, który był pojmowany jak Wielki Post jako czasu pokuty i umartwienia? Owszem, Adwent jest czasem przemiany naszego życia, ale rozumianej jako przygotowanie na spotkanie z kimś za kim się tęskni. I tyko w tym sensie, można zrozumieć adwentowy fiolet. A tak na marginesie, to są dążenia do tego, by Adwent mógł mieć jednak inny kolor niż Wielki Post. Nawet jeśli miałby to być jedynie jaśniejszy odcień fioletu. Życzę wszytkim, którzy będą czytać ten post, pięknego i radosnego, choć pełnego tęsknoty, przeżywania Adwentu.
7 grudnia 2015, 12:02
A dla mnie w oczekiwaniu na Boże Narodzenie jest coś z oczekiwania na narodziny własnego bądź w ogóle dziecka kgoś z rodziny, znajomych itd. Na wieść o tym, że w rodzinie kobieta jest w ciąży czyli przy nadziei pojawia się radość, bo oto pojawi się nowy człowiek, poznamy kogoś nowego i szykujemy się na jego przyjście na świat. Te dziewięć miesięcy to też poniekąd taki adwent, ja w każdym razie dostrzegam wiele podobieństw. Zresztą jak Wielkanoc wypada w kwietniu to akurat do grudnia jest dziewięć miesięcy:-):-):-) Oto Pan Bóg przyjdzie [url]https://www.youtube.com/watch?v=y4x8ufCPslk[/url]