Wiele zawdzięczam Bogu i Matce Najświętszej. Cuda naprawdę się zdarzają [ŚWIADECTWO]

W obecnych czasach jedynie modlitwa i oddanie się Bogu może pomóc. Sam człowiek nie może nic, a problemów jest zbyt wiele, by sobie z nimi poradzić.

Pragnę zaświadczyć, że modlitwy za wstawiennictwem św. Szarbela i św. Rity posiadają ogromną moc. Chciałabym zachęcić też wszystkich tych, którzy borykają się z różnymi życiowymi problemami do modlitwy za wstawiennictwem tych świętych, do zawierzenia i zaufania w ich orędownictwo i pomoc Boga.

W swoim życiu wielokrotnie zmagałam się z mniejszymi i większymi problemami, a nawet z życiowymi dramatami. Nie sposób tu wymienić wszystkiego. Miałam według lekarzy nigdy nie zostać matką a mam dwóch synów, co lekarze uznali za cud. Miałam podejrzenie nowotworu, które dzięki Bogu okazało się niegroźną zmianą. Gdy moje dzieci miały problemy ze zdrowiem, również modliłam się do tych świętych. Modliłam się również za wstawiennictwem naszego kochanego Jana Pawła II. Wiele zawdzięczam Bogu i Matce Najświętszej.

Jeden z moich synów, przez zaniedbanie lekarzy, urodził się siny, a mimo to jest całkowicie sprawny i bardzo zdolny. Drugi również miał problemy zdrowotne, ale dzięki Bogu wszystko dobrze się skończyło. Nadal nie przestaję modlić się w intencji ich i całej mojej rodziny.

W obecnych czasach jedynie modlitwa i oddanie się Bogu może pomóc. Sam człowiek nie może nic, a problemów jest zbyt wiele, by sobie z nimi poradzić.

Własnym przykładem mogę zaświadczyć, że cuda - małe i większe - naprawdę się zdażają. Czasem szybko, czasem trzeba na nie trochę dłużej poczekać. Ale zawsze trzeba mieć nadzieję i wierzyć. A życie samo pokaże, że warto było się modlić i ufać, wiele spraw rozwiąże się i ułoży lepiej, niż byśmy chcieli.

Jeśli przeżyłeś/przeżyłaś/przeżyliście coś podobnego, poniższy formularz jest od tego, aby się tym podzielić. Niech również Twoje/Wasze świadectwo stanie się tym, co utwierdzi wiarę innych!