Znany influencer postanowił zostać księdzem

Miał pieniądze, sławę a przed sobą perspektywę kariery modela i influencera. 36-letni Hiszpan Pablo García postanowił porzucić to wszystko i zostać księdzem. Swoją decyzję ogłosił w filmiku na Instagramie, gdzie obserwuje go niemal 700 tysięcy fanów.

– Jestem świadomy, że to decyzja, której świat prawdopodobnie nie zrozumie: wygodne życie, stabilizacja, luksusy i nie tak wiele zmartwień. Ale powtarzam: na co mi to wszystko, jeśli moje serce pragnie i woła o inne życie? Nie chcę się zadowalać półśrodkami – wyznał gwiazdor mediów społecznościowych.

Wyjaśnił, że od dłuższego czasu taką decyzję podpowiadało mu serce i że nie jest to kaprys czy niedojrzały sentymentalizm. – Dla mnie prawdziwy sukces, to żyć tak, jak zaplanował dla mnie Bóg, słuchać Jego głosu, który przemawia w najgłębszych zakamarkach serca – czytamy w jego wpisie na Instagramie.

Podkreślił, że lata cztery lata spędzone na tworzeniu internetowych treści nie były zmarnowane. – Starałem się nieć miłość Boga w sieci. Dzięki temu mogłem podróżować i poznawać świat, przeżywać rzeczy, których normalnie nawet bym sobie nie wyobraził, mając przy tym możliwość dzielenia się nimi z moją rodziną i przyjaciółmi. Byłem i nadal jestem bardzo szczęśliwy – dodał García.

W swojej internetowej działalności najbardziej ceni sobie interakcje z ludźmi. – Nieustannym cudem są dla mnie historie osób, które otwierają przede mną swoje serca. Opowiadają o swoich powrotach do wiary i zwierzają się z problemów. To uważam, za mój największy dar – napisał 36-latek.

Decyzja o wstąpieniu do seminarium wcale nie musi wiązać się z zakończeniem działalności na Instagramie. W filmiku zapewnia, że jeszcze przez jakiś czas będzie regularnie publikował, a później – w ramach możliwości – być może wróci do swoich fanów. – Nie wiem, czy wrócę tu za kilka miesięcy. Zobaczymy. Na razie będę nadal publikował treści jak zwykle, dzielił się swoim życiem i odpowiadał na pytania, które zapewne pojawia się po ogłoszeniu mojej decyzji – zapewnił.