Z pogranicza zaświatów
recepcja@bik.benedyktyni.pl
12 688 54 50, 52
Adresat: osoby zainteresowane teologicznym zagadnieniem śmierci, życia wiecznego, nagrodą lub karą wieczną, istnieniem czyśćca i piekła.
Zarys tematu
Istnieją dwa konieczne momenty w naszym życiu: narodziny i śmierć. Na moment i przebieg narodzin nie mamy żadnego wpływu. Za nasz stan moralny zejścia z tego świata jesteśmy odpowiedzialni. Dla człowieka wierzącego śmierć nie jest bezsensownym, nieodwołalnym końcem, lecz początkiem życia wiecznego. „Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka – uczynił go obrazem swej własnej wieczności. A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą. (Mdr.2, 23-24). Z tego przekleństwa śmierci uwolniło nas dzieło zbawcze Jezusa Chrystusa. Chrystus przez swoją śmierć na Krzyżu i Zmartwychwstanie przemienił przekleństwo śmierci w błogosławieństwo. Jeśli bowiem wierzymy, że Jezus istotnie umarł i zmartwychwstał, to również tych, którzy umarli w Jezusie, Bóg wyprowadzi wraz z Nim (1 Tes 4,13-14) Najtrafniej teologię ludzkiej śmierci wyraża liturgia Kościoła dla zmarłych: Albowiem życie Twoich wiernych, o Panie, zmienia się, ale się nie kończy, i gdy rozpadnie się dom doczesnej pielgrzymki, znajdą przygotowane w niebie wieczne mieszkanie” (I Prefacja o zmarłych).