Koniec roku to okres medialnych podsumowań, refleksyjne spojrzenie wstecz na wydarzenia, które wraz z wybiciem w Sylwestra godziny dwunastej wylądują w starym pudle z napisem "zeszły rok". Czasem jednak wśród zalewu nudnych analiz i newsów (niewiele się dzieje bo duża część świata - w tym politycy - ma wolne) trafia się tekst, który w ospałym czytelniku wywoła ekscytację. Wzbudza kontrowersje, budząc go z zimowo-świątecznego snu. Udało się to Agnieszce Kublik, która publikując "Pampers z niespodzianką. To nie jest felieton przeciwko matkom" w Gazecie Wyborczej z 28 grudnia 2014 roku sprowokowała burzę. Wiedziała, co robi, celowo "podkręcając" temat. Problem nie jest jednak z tych przemijających wraz z emocjami, a tym bardziej z wybiciem północy. Realnie istnieje.
Koniec roku to okres medialnych podsumowań, refleksyjne spojrzenie wstecz na wydarzenia, które wraz z wybiciem w Sylwestra godziny dwunastej wylądują w starym pudle z napisem "zeszły rok". Czasem jednak wśród zalewu nudnych analiz i newsów (niewiele się dzieje bo duża część świata - w tym politycy - ma wolne) trafia się tekst, który w ospałym czytelniku wywoła ekscytację. Wzbudza kontrowersje, budząc go z zimowo-świątecznego snu. Udało się to Agnieszce Kublik, która publikując "Pampers z niespodzianką. To nie jest felieton przeciwko matkom" w Gazecie Wyborczej z 28 grudnia 2014 roku sprowokowała burzę. Wiedziała, co robi, celowo "podkręcając" temat. Problem nie jest jednak z tych przemijających wraz z emocjami, a tym bardziej z wybiciem północy. Realnie istnieje.
Nie bardzo za to jesteśmy w stanie pojąć, jak to jest być ciągle jedną z mniejszości, która nie ma żadnych praw bo te ustanawia większość religijna.
Nie bardzo za to jesteśmy w stanie pojąć, jak to jest być ciągle jedną z mniejszości, która nie ma żadnych praw bo te ustanawia większość religijna.
Mamy kryzys wartości demokratycznych, a nie męskości czy rodziny. Zwykli ludzie są świetnymi mamami czy ojcami, trzeba im tylko stworzyć do tego warunki - o aktorstwie, dzieciach i wychowaniu oraz o wzorcach męskości z Pawłem Królikowskim rozmawia Małgorzata Bilska.
Mamy kryzys wartości demokratycznych, a nie męskości czy rodziny. Zwykli ludzie są świetnymi mamami czy ojcami, trzeba im tylko stworzyć do tego warunki - o aktorstwie, dzieciach i wychowaniu oraz o wzorcach męskości z Pawłem Królikowskim rozmawia Małgorzata Bilska.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}